Interpelacja traktowanie zwierząt

Szanowny Panie Burmistrzu,

Podczas spotkań z mieszkańcami został zgłoszony problem, mianowicie sytuacja zwierząt przy posesji … w gminie Krzeszowice. Sytuacja jest na tyle poważna, że kilka razy odbywały się tam już kontrole fundacji dla zwierząt. Według mieszkańców psy rozmnażają się, biegają po okolicy i zagryzają sarny, dodatkowo podczas kontroli fundacji okazało się, że zwierzęta nie mają aktualnego szczepienia przeciw wściekliźnie.

Właścicielka posesji nie radzi sobie z ilością zwierząt i nie potrafi nad nimi zapanować. Pani inspektor Beata Porębska podczas pierwszej interwencji zawiadomiła  UM w Krzeszowicach o całej sytuacji i została zlecona kontrola podczas, której stwierdzono, że na posesji jest osiem dorosłych psów i cztery szczeniaki, oraz jeden pies, który mieszkał w pomieszczeniu gospodarczym. Szczeniaki miały biegunkę i były zarobaczone.
Właścicielka psów podpisała zobowiązanie, że przekaże do schroniska matkę szczeniaków i jednego , młodego dorosłego psa, zobowiązała się odrobaczyć i zaszczepić wszystkie psy, wysterylizować dwie suki, postawić pięć bud i w ciągu dwóch miesięcy ogrodzić część posesji tak, żeby zwierzęta nie mogły wydostać się na zewnątrz. W dniu 15.04.2019 odbyła się ponowna kontrola, aby sprawdzić, czy zostały poprawione warunki utrzymania psów.
W kontroli brali również udział wydelegowani pracownicy Urzędu Gminy w Krzeszowicach , niestety nikt nie zostali wpuszczony przez właścicieli na posesję . Został wezwany na miejsce patrol policji, który również nie został wpuszczony. Właścicielka okazała dokumenty potwierdzające szczepienia tylko 5 psów. Żadna z suk, pomimo podpisania przez właścicielkę zobowiązania do wykonania zabiegów sterylizacji , nie zastała wysterylizowana. Posesja została częściowo posprzątania z zalegających ją przy pierwszej kontroli śmieci, na podwórku były nowe budy, jednak posesja nadal nie została ogrodzona, a jedynie wykonano prowizoryczne ogrodzenie z bramką zamykającą wydzielony plac dla psów. Niestety Plac ten usytuowany jest na tyłach posesji, gdzie nie zostali wpuszczeni inspektorzy.
Na zalesionej skarpie przy posesji biegało kilka rudych psów, właścicielka twierdzi, że to nie są jej psyi zostały jej podrzucone. Psy znajdowały się prawdopodobnie w rozlatujących się szopach. Psy są identyczne jak rude biegające po posesji i jak zapewniają okoliczni mieszkańcy nikt ich nie podrzucił tylko urodziły się i wychowały na tej posesji.
Sytuacja jest patowa , ponieważ właściciele twierdzą , że to nie ich psy i nie mają obowiązku ich szczepić , jednocześnie nie wpuszczą na swój teren nikogo kto byłby w stanie wyłapać zwierzęta. Ponieważ warunki zostały poprawione, a żaden z psów okazanych przez właścicielkę nie był w złej kondycji przedstawiciele fundacji nic więcej nie mogli zrobić. Mieszkańcy zgłaszają, że sytuacja się nie poprawiła, psy w dalszym ciągu nie zostały zaszczepione i biegają luzem po okolicy przez co czują się zagrożeni. Mieszkańcy podkreślają, że stado psów zwiększyło się i jest już co najmniej 11 psów plus szczeniaki, gdzie tylko jedna suka jest wysterylizowana.  Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców Gminy Krzeszowice na podstawie art. 24 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 roku (Dz.U. z 2018 r. poz.994)  proszę o odpowiedź na następujące pytania:

  • Co zostało zrobione po kontroli, aby rozwiązać problem szczepień i odpowiedniego zabezpieczenia zwierząt na posesji?
  • Czy zostały wyciągnięte jakieś konsekwencje względem właścicieli posesji?
  • Czy Gmina ma możliwość rozwiązania wyżej wymienionego problemu?

Bezpieczeństwo to najważniejsza wartość dla mieszkańców, dlatego nie powinniśmy tolerować takich zachowań i jak najszybciej rozwiązać problem.

Z góry dziękuje za odpowiedź na moje pytania.